Powiększ tekst:
AdSense – reklama na Twoim blogu.kwiecień 6th, 2009, 16:45 @ Porady windowsReklama dźwignią handlu, ale nie tylko. Dochodzi do momentu, gdy właściciel domeny, bloga, strony, zastanawia się nad sensem dalszej pracy w tym kierunku. Przeważnie dochodzi do tego w momencie pierwszej opłaty za serwer bądź domenę. W tym momencie należy się zastanowić, najlepiej wypisać sobie na kartce „ZA” oraz „PRZECIW” dalszej pracy w tej dziedzinie.
ZA: PRZECIW: To kilka pozycji, jakie wpadły mi do głowy. Strona, która jest często odwiedzana może się zaopatrzyć w reklamę, którą się montuje w kilku krokach. Mowa o reklamie, którą najprościej jest założyć: adsense. Google oferuje reklamy, które nie są nachalne, jak niektóre spotykane w sieci. System działa po kliknięciu na nią, czyli „pay per click”. Co nie znaczy, że możemy sobie sami klikać bez sensu na reklamy, Jeśli jednak będziemy nachalni, to możemy dostać ban i zero z zarobku. Wygląd reklam możemy sobie wybrać. Reklamy są w postaci boksów z tekstowymi reklamami, w postaci obrazków, oraz reklamami wideo. Inne reklamy, to lista linków – haseł, prowadzących do strony z listą linków reklamowych. Osoby, po kliknięciu na link przenoszą się na stronę reklamodawcy, nieraz na stronę z listą linków do stron reklamodawców. Bezpośrednie przejście na stronę reklamodawcy jest o wiele bardziej korzystne dla właściciela blogu, ze względu na zaliczenie kliknięcia, w przypadku klinknięcia na listę linków, zaliczenie będzie dopiero brane pod uwagę po ponownym kliknięciu na jeden z linków. Jest to reklama, z której odwiedzający może się jeszcze cofnąć a właściciel blogu nie będzie mieć zaliczonego kliknięcia. Niektórzy uważają jednostki linków za mniej skuteczne niż zwykłe boksy reklamowe. W moim przypadku, do dziś, nie brałem reklam pod uwagę, ale w momencie zbliżania się do okresu opłaty za domenę i serwer zainteresowałem się tym tematem. Zarobić za kliknięcia można, ale nie za dużo, jeśli chodzi o mnie. Jeśli jednak posiadacie kilkanaście blogów to można zbierać pieniądze garściami, a jakże! Oto dowód: Zarabianie na blogu. Oby tak dalej! Na koniec ciekawostka! Niektórzy o tym nie wiedzą, ale jeśli któryś z artykułów spodobał Ci się, bądź pomógł Ci rozwiązać nurtujący problem, podziękuj za niego klikając na reklamę właściciela bloga. Oczywiście, nikt Cię do tego nie zmusza… Sam, przemierzając internet, niejednokrotnie klikam na reklamy w podziękowaniu za ciekawy artykuł. Inni mają reklamy, mam i ja Zostaw komentarz:Komentarze są moderowane, nie wysyłaj więc jednego komentarza kilka razy... | |
|